Witajcie!
Dziś mój pierwszy post z kategorii kosmetyczne recenzje! :) Będą to kosmetyki, które polecamy ale też tzw. buble. Dziś zrecenzuje produkt, który przypadł mi do gustu jak żaden inny płyn do demakijażu :)Do firmy Yves Rocher przekonała mnie moja mama - jest wielką fanką ich kosmetyków głównie ze względu na to, że nie uczulają jej wrażliwej cery oraz mają w sprzedaży sporo produktów BIO. Podczas ostatnich zakupów w ich sklepie dostałam mały upominek - płyn do demakijażu oczu, który okazał się absolutnym hitem!
Od producenta: Delikatny płyn do demakijażu wrażliwych oczu z wyciągiem z bławatka bio 50ml
Moja opinia: Płyn usuwa dosłownie wszystko! Żaden makijaż nie jest mu straszny, nawet ten wodoodporny. Ma dosyć nieprzyjemny zapach, aczkolwiek nie jest on do wąchania. Cały makijaż idealnie schodzi, nie ma potrzeby trzeć powieki wacikiem. Nie podrażnia, oczy nie łzawią, nie są zaczerwienione. Jest bardzo wydajny - ja swoje 50ml miałam przez około miesiąc. Jestem w 100% na tak! Nie wiem jaka jest cena pełnowymiarowego produktu, ale zostawiłam sobie opakowanie na pewno zapytam Pań w salonie Yves ;)
A tymczasem... zapraszam na nasz fanpage na facebooku :Otwórz Fanpage
Pozdrawiam, J.A
Ja tez ten używam;-)Moja mama mówi,że mam strasznie duzo plynów do demakijazu w toaletce.Jednak po starciu uzywam jeszcze kremu do demakijażu do chyba (Garnier)lub(Nivea).Wtedy twarz dobrze pachnie.;0
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi Ci o ten z wyciągiem z róż to lepiej go zamień na zwykły krem Nivea;-*
Usuń